Pozycjonowanie strony zrobionej w kreatorze
Specjaliści (i „specjaliści”) od SEO często się śmieją ze stron zrobionych w kreatorach stron www. Że kod wygląda fatalnie i nie da się takiej strony wypozycjonować. Że to pieniądze wyrzucone w błoto. W 2016 roku Wix ogłosił nawet konkurs, w którym można było wygrać całkiem sporą sumę za zrobienie strony, która idealnie odpowie na pytanie „seo hero”. I wtedy zaczął się spór o to, jak bardzo kod kreatorów stron jest zły i tak dalej. Bo pozycjonowanie strony zrobionej w kreatorze i optymalizacja pod kątem wyszukiwania to prosta rzecz. Wystarczy wiedzieć jak.
Czasem przeglądam grupy na Facebooku żeby się pośmiać. Bo ktoś wrzuca pytanie, że chciałby wypozycjonować stronę zrobioną w Wixie lub WebWave. Wtem zlatuje się chmara wron, które kraczą, że „ale to w kreatorze, nie wypozycjonujesz”. Najgorsze jest to, że mogą mieć rację. I nie mają jej ani trochę ;). SEO i pozycjonowanie jest bardziej złożone tylko „ale przecież to kreator”. Do tego wielu mistrzów SEO o tym zapomina.
Jak zrobić SEO w kreatorze?
Dosyć łatwo. Wystarczy wszystko uzupełnić dobrymi frazami, odciążyć grafiki, nie ładować miliona dodatków i w miarę regularnie dodawać fajne treści na stronę. Przydadzą się dobre linki. Właśnie tu pojawia się pierwszy kłopot, bo niektóre kreatory nie dają dostępu do ustawień SEO albo trzymają je za paywallem.
Jedno jest jednak pewne: pozycjonowanie stron internetowych zmieniło. Nie ma już tylko słów kluczowych. Do tego priorytety Google’a bardzo się zmieniły. Już nie wystarczy „doskonale prosty” kod WordPressa. Teraz chodzio przede wszystkim szybkość witryny, responsywność i wartościową treść.
Webdeveloperzy często narzekają, że kreatory opierają się o „skróty” w kodzie. I tak, to prawda. Jednak jakimś cudem wiele stron internetowych zrobionych w kreatorach wczytuje się bardzo szybko. Do tego w testach Google’a wypadają lepiej, niż by to wielu speców od SEO chciało.
Kreatory stron www mają narzędzia do SEO?
Te, które mają narzędzia dostępne dla każdego użytkownika, pokazują od początku, że traktują pozycjonowanie poważnie. Wspomniany Wix ma naprawdę dużo możliwości dostosowania strony do potrzeb wyszukiwarek, jednak na tym tle błyszczą Webflow (który w praktyce jest kierowany do użytkowników zaawansowanych i posiada zaawansowane opcje SEO) i WebWave. Oba udostępniają wszystkie potrzebne narzędzia oraz pola.
Do tego łatwo zgłosić je Google’owi (i jego Search Console). Więc za to należy się duża pochwała. A reszta jest w rękach twórcy strony ;).
W tym wszystkim zapomina się jeszcze o bardzo istotnej rzeczy – jakości strony, jej aktualizowaniu i zawartości. No i wartościowym ruchu. Jeśli na jakiejś stronie jest sam chłam albo teksty, które nic nie wnoszą i są pisane pod słowa kluczowe, to ludzie po prostu tego nie będą czytać.
Czas na stronie spadnie, współczynnik odrzuceń wzrośnie, zaufanie Google’a – poleci w dół. I tak się skończy SEO. Na każdej platformie i w każdym CMS-ie.
Nowe zasady pozycjonowania
Od jakiegoś czasu duży nacisk przy pozycjonowaniu kładzie się na jakoś treści. Jest coś takiego jak RankBrain; zajmuje się – w dużym skrócie – dopasowywaniem treści do potrzeb użytkowników. Przy czym jako pierwsze wyświetlane są te najlepsze.
Czyli w wynikach wyszukiwania na początku są wartościowe treści, które przyciągnęły innych na dłużej. Na dole (bardzo na dole wyników) masz strony, z których ludzie wyszli po chwili. Im dłużej użytkownicy przeglądają stronę – tym lepie.
Oznacza to dla robotów Google’a, że ta strona ma dobrą treść. I będzie częściej umieszczana na górze wyników wyszukiwania. Do tego linki z dobrych źródeł, relacja ze społecznością i tak dalej.
I teraz sobie zadaj trudne pytanie: czy nie da się zrobić (dobrze) SEO w kreatorze stron www? Skoro wszystkie pola są uzupełnione dobrze, grafiki odchudzone, a sama strona szybka i responsywna, zostaje tylko nie zepsuć tego marnym contentem i złymi linkami.
Więc odpowiadając na pytanie – tak, da się wypozycjonować stronę zrobioną w kreatorze. Tak jak każdą stronę (jak zrobić stronę pisałem na przykład tutaj.)