Drag&drop, a kreator stron.
Dzisiaj poruszę temat dotyczący jednego z najistotniejszych elementów, które powinien posiadać każdy profesjonalny kreator stron www, a mianowicie funkcję drag&drop. Z pozoru nazwa ta może wydawać się dość enigmatyczna, jednak gdy poznamy co się za nią kryje zdamy sobie sprawę, że jest to czynność, z której korzystamy na co dzień, na naszym komputerze lub innym narzędziu technicznym. Jeżeli nie jesteś jednak pewny jakie jest zastosowanie tej funkcji i czy faktycznie jest ona potrzebna — koniecznie przeczytaj ten artykuł. Dowiesz się wtedy nie tylko, czym jest omawiane “drag and drop”, ale także jakie jest jego zastosowanie podczas projektowania strony.
Co to jest drag&drop?
Zacznę małymi kroczkami i objaśnię drag and drop przy pomocy prostego tłumaczenia. Słowo “drag’ oznacza po polsku przeciągać/ciągnąć, a z kolei “drop” upuścić. Czyli w wolnym tłumaczeniu “drag&drop” to przeciągnij i upuść. Dokładnie na tym polega cała filozofia tego intuicyjnego narzędzia. Do jednych z pierwszych urządzeń, które umożliwiały skorzystanie z tej techniki były Apple Macintosh z 1984 oraz rok od niego młodszy Atari ST z systemem Atari TOS/GEM. Jeśli już o tym wspominam, dodam przy okazji, że oprogramowanie, które powstało na Atari ST należało do technik spopularyzowanych dla środowisk GUI. Wtedy było to dla nieobytych z nowym systemem działania pewną barierą dzisiaj jest to już funkcja dla większości intuicyjna.
Użytkowość funkcji
Drag and drop może być wykorzystywane zarówno przy działaniach podstawowych jak i tych bardziej zaawansowanych. Jeśli miałbym mówić o interfejsie posiada on jedną wadę… Jest to brak uniwersalności. Istnieje co najmniej kilka ikonek sugerujących nam możliwość skorzystania z drag and drop. W celu uporządkowania ich korzysta się z podziału na tzw. “grab-handle icons” oraz “cursor changes”. Te pierwsze pozwalają nam na przenoszenie interesującego nas obiektu bez istniejącego zagrożenia co do naruszenia otaczających go materiałów. Co do samych symboli nie zawsze są one według mnie logiczne ze względów skojarzeniowych i mogą przypominać te sygnalizujące inne funkcje. Z kolei druga podkategoria będzie odmienna w zależności od używanego przez nas urządzenia i oprogramowania. Na tych firmy Mac będzie to dobrze znana “rękawiczka Mickey Mouse”. W momencie gdy wybierzemy nasz przedmiot, który ma być przez nas przeniesiony rączka się zamyka, a gdy będzie już w odpowiednim-wybranym przez nas miejscu, możemy kursor puścić. Tym samym ręka się otwiera. Proste, prawda?
Co jednak z Windowsem? W tym przypadku najczęściej jest to strzałka czterokierunkowa.
Spokojnie…Nie zapomniałem też o opcji na urządzeniach z ekranem dotykowym takich jak telefony czy tablety. Sam proces jest podobny, jednak naszym głównym “narzędziem” jest tutaj nasza ręka, a mówiąc dokładniej palec.
Kreatory z drag&drop
Czym są tak naprawdę kreatory stron? Nie jest to nic skomplikowanego. Jest to lepsza i prostsza wersja systemu CMS. Web buildery możemy więc określić mianem nowej generacji. Jak sama nazwa wskazuje służą one do tworzenia stron internetowych. Różnica jest tutaj taka, że przy ich użyciu nie jest wymagana znajomość kodowania, co dla “przeciętnego użytkownika internetowego” jest niezwykle istotne. Powinny one pozwalać na działanie intuicyjne. Zdecydowanie się na użycie kreatora z funkcjami “przeciągnij i upuść” jest według mnie wygodniejszym i tańszym rozwiązaniem m.in. dla firm prywatnych, hoteli, restauracji czy też np. freelancerów, a nawet sklepów….ale oczywiście nie ma tu ograniczeń.
Zanim przejdę do omówienia części ze znanych mi na rynku platform, wypiszę kilka aspektów, na które warto zwrócić uwagę przy ich wyborze.
- Łatwość tworzenia oraz edytowania strony
- Ilość oraz jakość dostępnych już szablonów
- Liczba możliwych podstron oraz ogólna pojemność dysku
- Umożliwienie zmiany domeny na własną
- Opinie na temat platformy oferującej usługi oraz strony powstałe przy jej użyciu (można to łatwo sprawdzić. Takie strony mają zwykle specjalną zakładkę np. Zrobione w WebWave czy też Inspiracje z Wix
- Oferta hostingowa-Osobiście nie chciałbym, żeby okazało się, że na mojej witrynie będą ukazywały się rażące reklamy. Ty chyba też, prawda?
- Możliwość dostosowania strony do formatu różnych urządzeń….i oczywiście
- Cena
Zapoznałem już Was z podstawami funkcjonowania zarówno drag and drop jak i website builderów. Mogę przejść do omówienia udogodnień, które daje nam to połączenie.
Jak już chyba wyżej wspomniałem jest to niezwykle przydatne narzędzie dla osób nie poruszających się w tematyce stricte informatycznej. Każdy ma możliwość wykreowania swojego projektu, bez zlecania jego wykonania specjalistom. Wiele osób chcących założyć stronę nie ma jeszcze w tym większego (żadnego) doświadczenia. Taki kreator pozwala na wizualizację swoich pomysłów bezpośrednio na stronie. Nie musimy też w obawie o swoje umiejętności ograniczać planów dotyczących kwestii wizualnej naszej strony. Wszystkie wprowadzane zmiany możemy kontrolować na bieżąco– przetransportowana grafika, zmieniona czcionka czy też kolor. W poprawnie działającym kreatorze stron bazującym na drag and drop rzeczywista strona wygląda tak samo jak ta w edytorze. Zastosowanie przesuń i upuść w kreatorach stron pozwala na to aby jego użytkownik mógł umieścić element w miejscu, które jest dla niego jak najbardziej odpowiednie… Wystarczy, że je tam jak po prostu przesunie. Nie potrzebuje do tego żadnych “formułek akcji”. Dodatkowo może korzystać z szablonów, które powinien znaleźć w ofercie web buildera. Samo ich edytowanie również będzie się opierało na przenoszeniu, przesuwaniu i upuszczaniu czy też prostym dodawaniu dodatkowych materiałów (Takie skróty zazwyczaj umieszczane są na pasku roboczym).
Obecnie na rynku znajdziemy niezliczoną ofertę kreatorów stron internetowych. Z moich obserwacji wynika, że jedne są bardziej przystosowane do użytkowników liczących na możliwość tworzenia na zaawansowanym poziomie, inne zaś będą celowały w odbiorców nastawionych na to, że ich strona zostanie wykonana niemalże automatycznie-”za jednym kliknięciem”. Te drugie na początku mogą wydawać się prostsze, ale ich użytkowanie na dalszą metę może być kłopotliwe. Oczywiście znajdziemy również takie oferty, które dostosowywują się zarówno do tych mniej i bardziej wymagających użytkowników.
Poniżej rozpiszę w skrócie oferty tych najpopularniejszych kreatorów. Przy okazji przeanalizuję czy opinia na ich temat jest zasłużona. Dzięki temu podjęcie decyzji co do wyboru kreatora będzie zarówno dla mnie…jak i (mam nadzieję) dla Was, o wiele bardziej przejrzyste.
Wix
Zacznę od zdecydowanie najpopularniejszej platformy ze wszystkich pozycji wymienionych na liście. Wix jest dostępny zarówno w wersji bezpłatnej jak i tej bardziej rozbudowanej, za którą musimy już przeznaczyć pewną kwotę. Możemy skorzystać z WIX Editor lub WIX ADI. Przy tym pierwszym tworzymy naszą stronę na bazie szablonu. Istnieje kilkadziesiąt możliwych do umieszczenia elementów. Z bocznej kolumny można wybierać obiekty, a później w prosty sposób można je umieścić na stronie. Wszystko dzieje się natychmiastowo i nie ma żadnych problemów z dopasowaniem ich w konkretne miejsce. Dzięki tak prostemu rozwiązaniu nie muszę prosić nikogo o pomoc. Jedynym minusem, który tu widzę jest brak płynności podczas wstawiania poszczególnych elementów. Często się zacina ze względu na obciążenie strony, co mnie po krótkiej chwili zaczyna irytować. Dodatkowo im więcej obiektów umieszczam na stronie, tym wolniej wszystko działa. Jest też druga opcja. Zadawane są tam pytania na bazie, których wygenerowywany zostaje projekt specjalnie dla mnie. Edytowanie elementów jest jednak w tym przypadku bardziej problematyczne. W ofercie platformy znajdziemy imponującą ilość szablonów. Sądzę jednak, że może być przytłaczająca dla osób, które po raz pierwszy mają styczność z kreatorami stron www. WIX App Market oferuje interesujące aplikacje umożliwiające wdrożenie nowych funkcji. Część z nich wiąże się jednak z dodatkową opłatą. Skoro już wspomniałem o kosztach, dodam też że w porównaniu do ofert konkurencji na ten web builder musimy przeznaczyć znacznie większe środki.
Weebly
Tak samo jak jego poprzednik jest to platforma długo działająca już na rynku Oczywiście oferuje funkcję drag&drop, ale nie jest ona taka, jakiej możemy, a raczej powinniśmy oczekiwać. Co prawda mogę zmienić kolorystykę albo czcionkę. Minusem jest jednak uniemożliwienie zmiany szerokości poszczególnych materiałów. Na dodatek po wybraniu z bocznego panelu elementu, który chciałbym umieścić na stronie, nie mogę zrobić tego w dowolnym miejscu. Automatycznie dopasowywany jest do istniejącej siatki. W niektórych projektach może to zrujnować całą koncepcję. Oczywiście, jeżeli ktoś stawia na prostą stronę-tzw. wizytówkę, to bez problemu uda mu się coś takiego stworzyć. Wszystko dzięki bardzo przejrzystemu interfejsowi. Proponowane szablony są estetyczne i proste co dodaje im elegancji. Nie możemy jednak liczyć się wtedy z oryginalnością. Weebly ma ważną zaletę. Narzędzie jest zoptymalizowane do potrzeb urządzeń mobilnych. Na ich stronie przeczytałem, że czynność ta “staje się prosta dzięki wizualnemu edytorowi, który pozwala przenosić i upuszczać elementy w obrębie w pełni responsywnego szablonu.”
WebWave
Tym razem omówię dominujące w Polsce narzędzie, które rozwija się coraz szybciej, i dzięki swoim upgradom zaczyna gonić swoich głównych rywali na rynku. Możliwości są tu według mnie na tym samym poziomie co w Wix, jednak oferta cenowa jest wyraźnie zauważalna…Mówimy tu o ok 50% różnicy z korzyścią dla WebWave (i ich użytkowników)…Mnie to zachęca. Funkcja drag&drop działa tutaj (na szczęście) dokładnie tak, jak mówi zasada. Wybierając element z bocznego panelu, miałem możliwość umieszczenia go w dowolnym miejscu. Nie musiałem dostosowywać się do żadnych siatek. Co ciekawe jest jeszcze jedna ważna dla różnica między kreatorem WebWave, a tym posiadającym miano najpopularniejszego. Pracując nad swoją stroną nie doświadczyłem tego, że program zaczął się zacinać czy też spowalniać…i było to niezależne od tego ile elementów umieściłem na stronie. Mam nadzieję, że to logiczne, ale zaznaczę jeszcze tylko, że podczas tworzenia tego artykułu wszystkie opisane website buildery opierające się na zasadzie drag and drop zostały przeze mnie przetestowane. Podczas gdy Wix już po kilku umieszczonych obiektach zaczął się zacinać, z WebWave nie było tego problemu. Może to być oczywiście spowodowane tym, że ma on mniej gotowych elementów do dodania na stronę niż Wix, ale jednak płynność edycji jest dla mnie istotniejsza, niż niepotrzebne dodatki. Kreator stron WebWave pozwala też na zaawansowane czynności takie jak wgranie dodatkowych segmentów napisanych w HTML, JavaScript lub CSS, a także na na przeniesienie do kreatora projektu wykonanego w programie do makietowania. Tutaj jednak wymagana jest pewna wiedza. Oczywiście osoby mniej doświadczone mogą skorzystać z bazy szablonów lub tworzyć zaczynając od pustej strony, umieszczając na niej zdjęcia i ikony udostępnione nam przez ten web builder.
GoCentral Website Builder (czyli GoDaddy)
Jest to młodszy kreator z drag&drop, ale jednocześnie jeden z największych. Oferują oni setki szablonów do wyboru. Czy jest to plus czy minus pozostawię do decyzji indywidualnej. Design jest responsywny, a więc mogłem go używać zarówno na komputerze jak i innych urządzeniach mniejszego formatu. Znalazłem też dużo materiałów instruktażowych . Korzystanie z tego kreatora nie było więc trudne. Musimy się jednak liczyć z tym, że nasze możliwości podstron są ograniczone, a bardziej zaawansowane modyfikacje nie są tutaj możliwe. Nie możemy też liczyć na wbudowane narzędzia służące do edycji obrazów, a samo edytowanie ogranicza nas do takich czynności jak zmiana czcionki lub koloru. Mając mniejsze wymagania co do swojej strony nadal nie brzmi to aż tak demotywująco. Według mnie problem pojawia się teraz. Wszystkie oferty kreatora są płatne. Za darmo możemy jedynie przetestować tę aplikację wyłącznie przez miesiąc.
Mamy wszystkie najpotrzebniejsze informacje. Pozostaje tylko pytanie….
Jaki kreator stron wybrać?
Mówiąc szczerze, wszystko zależy od tego, czego oczekujemy. Każde z tych narzędzi jest przystosowane do czegoś innego i może pasować innej osobie.
Jeżeli liczymy na wygodę i szybkość dzięki gotowym już elementom, ale jednocześnie nie przeszkadza nam brak płynności przy pracy — możemy zdecydować się na ofertę Wix.
Prosta strona internetowa to wszystko czego oczekujemy? Nie liczymy na żadne innowacyjne pomysły…ma być po prostu schludnie i ładnie- w takim wypadku Weebly lub GoDaddy mogą okazać się najlepszym wyborem.
Moje wymagania są jednak nieco większe niż te opisane powyżej- nie zależy mi na setkach gotowych naklejek na stronę Preferuję bardziej dopracowane elementy, które płynnie mogę umieścić na swojej witrynie mając świadomość, że wszystko to wykonuję na kreatorze www, który non stop usprawnia swoje działanie i poszerza swą funkcjonalność. Krótko mówiąc ja stawiam na nasz “polski produkt” czyli WebWave.
…a Ty co wybierasz?